wtorek, 25 czerwca 2013

Biznes jest biznes!

Do trzech razy sztuka :)
Moskiewska zależność: im więcej pracowników, tym mniej pracują i ciężej ich zastać. Centrum Testowania zajmuje chyba 8 gabinetów na 4 piętrze, ale przy dobrych wiatrach można zastać kogoś w jednym - maksymalnie dwóch. Najczęściej wszystkie są pozamykane.

Ale byłam dzielna i oto mam zapas certyfikatów. Mimo zapowiedzi egzaminatorki, że wyniki z części pisemnej najprawdopodobniej będą niższe (po ingerencji naczelnika Centrum), u mnie i Julexa wszystko pozostało bez zmian. Jestem więc ostatecznie rozliczona z Instytutem!

A takie cuda się tu dzieją ostatnio na niebie. Gorąco i duszno było dziś niesłychanie, błyskawice strzelają po bokach, wiatr zawiewa pachnący deszczem, ale jak na złość nie chce lunąć. Przydałoby się trochę orzeźwienia! 

Pozdr!
Klara

2 komentarze: