Moskiewska zależność: im więcej pracowników, tym mniej pracują i ciężej ich zastać. Centrum Testowania zajmuje chyba 8 gabinetów na 4 piętrze, ale przy dobrych wiatrach można zastać kogoś w jednym - maksymalnie dwóch. Najczęściej wszystkie są pozamykane.
Ale byłam dzielna i oto mam zapas certyfikatów. Mimo zapowiedzi egzaminatorki, że wyniki z części pisemnej najprawdopodobniej będą niższe (po ingerencji naczelnika Centrum), u mnie i Julexa wszystko pozostało bez zmian. Jestem więc ostatecznie rozliczona z Instytutem!
A takie cuda się tu dzieją ostatnio na niebie. Gorąco i duszno było dziś niesłychanie, błyskawice strzelają po bokach, wiatr zawiewa pachnący deszczem, ale jak na złość nie chce lunąć. Przydałoby się trochę orzeźwienia!
Pozdr!
Klara
super, bo mnie też potrzebny będzie :)
OdpowiedzUsuńDeszcz czy certyfikat? ;)
Usuń